Streszczenie
Książka trafiła w coś, co wisiało w powietrzu. Wielką recenzję dał „The Economist”, wszystkie media zaczęły się zajmować problemem nierówności. Thomas Piketty – nieznany szerzej naukowiec – z dnia na dzień został celebrytą.
Cegła. 800 stron. Ale napisana przejrzyście, nie trzeba być ekonomistą, żeby zrozumieć. Na Zachodzie sprzedano pół miliona egzemplarzy. Co prawda „Kapitał...” kupuje się głównie ze snobizmu, użytkownicy wersji elektronicznej docierają przeciętnie do 18. strony. To najbardziej nieczytany bestseller w historii. (Fragment)